sobota, 3 grudnia 2016

Dyskusja na Mikołajki

- Hej miśki tu Roza to ja rozpoczynam naszą dyskusję. Pojawią się wszystkie postacie z gry nawet jeśli w normalnych rozdziałach się jeszcze nie pojawiy to i tak nas wszyscy znacie!
 - Siwa przynudzasz!
- Odwal się Rudy!
- Ej! spokój na bójki przyjdzie jeszcze czas! Armin zostaw ten telefon!
- A to niby czemu?
- Bo to dyskusja debilu!
j- Ja ci dam debila kretynie!
- Alexy przestań!
- An puść mnie!
- No An nie wiedziałem że jesteś aż tak zdesperowany by zmuszać geja!
- Jeśli chcesz to go puszcze! - Alexy wpada na Kastiela 
- Bumm!
- A ja nie wiedziałam że zmieniłeś orientację!
- Ty mała jędzo! - zaczyna ją gonić
- Hola gdzie z łapami?
- Nie twoja sprawa!
- Właśnie, że moja!
- Kentin uspokój się!
- Właśnie Ken daj spokój..
- Wiesz co Kas pieprz się!
-  Z tobą zawsze! - obejmuje ją od tyłu
- A wiesz, że to się naszywa molestowanie seksualne?
- Żeby jeszcze było czego dotknąć... Ałł!
- Kassi jeśli ta niewdzięcznica nie chce to ja chętnie zrobię ci dobrze! - dotyka jego spodni
- Ty weź mnie nie dotykaj bo jakieś zarazy i już nie będę użyteczny! 
- Ale kotku ja ci zrobię takiego loda, że nawet ta suka Debara nie potrafiła!
- Błagam Amber trochę kultury!
- Zamknij się dziwaku! 
- Plask! - Amber oberwała od An
- Posłuchaj mnie uważnie szmato! Żadna plastikowa dziwka nie będzie obrażać mojego brata!
Amber została wyrzucona na zbity wytapetowany ryj
- Dziękuje, ale nie uważasz, że to było zbyt brutalne? 
- Nie nie uważam!
- Należało jej się!
- Rozuś..
- Leo Roza ma rację, a tak poza tym to niezły cios mała!
- Dzięki!
 Zobaczcie co znalazłem! - pokazuje im telefon
- Cechy seksualne twoich znajomych idealni partnerzy do łóżka... Serio Alexy test na facebooku?
- Przyznaj po prostu, że boisz się, że wyjdzie, że jesteś beznadziejna w łóżku i nikt cie nie chce!
- Żebyś się nie zdziwił!
- Czyli co robimy?
- Tak! - powiedzieli w jednym momencie
- No i co?
- Masz panie nie cierpliwy!
Wielki uśmiech
- Czego się szczerzysz jak głupi do sera?
- Masz! - podaje jej telefon
- Anabel Black elastyczność... Idealny partner Kastiel Chomer... Co kurwa?!
- Widzisz nawet w testach nam wychodzi, że musimy się przespać ze sobą!
- Że co proszę?!
- Reszta oprócz Kentina się zgadza...
- A co i kogo mi przydzielili?
  - Uległość i Amber?
- Żartujesz sobie?!
- Co do tego pierwszego to szczera prawda prawiczku
 - An powiedz mu coś!
- Ken ile ty masz lat sam sobie radź!
- Ale...
- Nie ma, ale!
- Wiesz co do ciebie to ja mam wątpliwości co do twojej elastyczności...
 - Ach tak?
- Cóż w moich grach zawsze trzeba coś udowodnić by mieć pewność 
- Jesteście obrzydliwi!
- Bzdura przecież tego uczą na WDŻ!
- Po za tym jak bzykasz się z Leo to cię to nie obrzydza!
- Kastiel mógłbyś! 
- Ależ oczywiście! Wracając do tematu... według danych twoją giętkość trzeba przetestować!
Kastiel!
- Lys nie panikuj! Ty się lepiej skup na Elizce!
 - Ej! Ode mnie się odwalcie!
- Kochanie nie denerwuj się Kas żartuje!
- Cóż nie do końca...
Całują się
 - Ludzie jak chcecie się pieprzyć to sypialnia jest tam! 
- Tak jest sir! - razem 
- Na czym my to..
- Na tym, że jesteś nie wyżyty!
- Ta jetem pewny, że ona nie podziela twojego zdania!  
- Sorry ale nie podniecają mnie twoje kotki w piwnicy!
- Jedyne co ja ci mogę pokazać w piwnicy to mój miecz...
- Dam se rękę uciąć, że jest wielkości korniszona! 
- To uważaj bo rękę stracisz! 
- Kastiel weź się ogarnij!
- Po prostu ci żal dupę z ciska, że ona woli mnie! 
- Błagam cię ciebie? Chyba ci się coś przyśniło!
- Tylko szkoda, że to dzięki mnie robi to co kocha!
- Przyznaj się, że zależy ci tylko na tym żeby ją przelecieć!
   - To moja przyjaciółka debilu!
- Fajnie się do przyjaciół odzywasz! 
- Kentin przestań! Przecież wiesz, że Kas po prostu taki jest!
- Wszyscy zdążyliśmy się przyzwyczaić! Zresztą jego poczucie humoru kontra cięty język An to zawsze świetna rozrywka!
- Ale panowie o co te kłótnie wiadomo, że to ja jestem jej ulubieńcem!
Przytulas z An
- Skoro on może to ja też! - przerzuca An przez ramie i biegnie do jej pokoju
Zamyka drzwi
- I co teraz? - kładzie ją na łóżku i trzyma za nadgarstki
- Zdecydowanie wolę Alexy ego - szepcze mu do ucha
- Pff....
- Ach!
- Ej ciszej tam! - wali ręką w ścianę
- No weź nie przerywaj im orgi!!
- Jakiej orgi?!
- Nie twoja sprawa! - śmiech
- E no ja też chce! 
- Nie dla psa kiełbasa!
- An nic ci nie jest!
- Nie bój się ze mną nic się jej nie stanie!
- Nie byłabym tak pewna - szepcze
- Oszty mała...
- Mała to jest twoja pała!
- I twój biust!
Zaczyna się wojna na poduszki
 10 minut później
- Co oni tam tak długo robią?!
- Serio mam ci powiedzieć?
- Po co przecież on czyta świerszczyki!
- A ty skąd o tym wiesz?
- Raz jest facetem 
- Nie był bym taki pewien! - z za drzwi 
- Dwa znalazłem całkiem niezłą kolekcję pod łóżkiem!
- C-co?!
- To obleśne!
- Myślisz, że Leo nie ma takich edukacyjnych gazetek!
- Nie muszę ja mam praktyczne lekcję 
- Niestety nas taki zaszczyt nie kopnął!
- AAAA!
 - K-astiel p-rzestań u-duszę się!
- Co się mówi?
- Proszę!
- No niech ci będzie!
 Wychodzą z sypialni
- I jak było?
- Może jestem nie wyżyty, ale ty zboczona!
- Darliście się jak głupi to można różnie zinterpretować!
- Byłam torturowana, a twoje ,, krzyki" to mój nie opanowany śmiech!
- Serio zamykasz się z aniołem w sypialni i go torturujesz?!
- Ja bym z tym aniołem polemizował...
- Mówiłeś coś?!
- Nie, nie...
- Anielice mają duże cycki!
- A buntownicy więcej niż wielkie ego!
- Pewnego dnia jakiegoś szczęśliwca zabierzesz to raju... 
- Raj to ja mam pod bokserkami!
- Raczej kompleksy!
- Mówisz tak, bo nic nie widziałaś!
- I dlatego jeszcze mam oczy!
- Tak jak każdy kto nie widział cię nago!
- Ej ludzie bo nam tu się czas kończy!
- Już jeszcze nie zdążyłem się rozebrać!
- Tym lepiej dla nas!
- Żegnam! Zobaczymy się w następnym rozdziale!



Wiem, że jeszcze nie ma 6 grudnia, ale napisałam dziś i dziś wstawię. Piszcie jak wam się podoba. Co do normalnego rozdziału myślę, że do środy się wyrobię. Również was żegnam i życzę miłego wieczoru!